2018/01/24_Ciagi_pieszo_rowerowe_w_miescie
Ostatnio, w jednej z lokalnych gazet padło stwierdzenie, że w naszej Gminie nie buduje się ciągów pieszo-rowerowych, a jedynie chodniki.

Burmistrz z miłą chęcią budowałby ciągi pieszo-rowerowe, jednak budżet gminy Nowogard nie do końca na to pozwala. Warto też zauważyć, że dodatkowo niektórzy radni obecnej kadencji, tzw. opozycyjni (PiR, PiS, WN, PSL i tzw. klub niezależnych), obcinają notorycznie pieniądze na bieżące utrzymanie dróg, w tym i budowę chodników. Na czele tej grupy radnych stoi przewodniczący rady, który jest związany rodzinnie i zawodowo ze wspomnianą gazetą i jej wydawcą. Ponadto, jak wieść głosi, prezes wydawnictwa usilnie „wspiera” dobrą radą wspomnianą grupę.

Kiedy podejmuje się takie decyzje, to nie można mieć później pretensji, że się czegoś nie robi, bo się najzwyczajniej w świecie tego nie da zrobić. Mam nadzieję, że w końcu znajdą się tacy radni, którzy to zrozumieją i będą wspierać burmistrza w działaniach, aby w miarę możliwości powstawały nowe chodniki i to z ciągami dla rowerzystów.

***

Dotychczasowe działania, podejmowane przez burmistrza Roberta Czaplę, odnośnie powstawania ścieżek rowerowych w naszym mieście wskazują jasno, jak ważny jest to dla niego samego temat. Oto kilka przykładów:

- remont nawierzchni ścieżek nad jeziorem od ul. Kilińskiego aż do plaży miejskiej (asfaltowe);

- sukcesywne, sposobem gospodarskim, tworzenie ścieżki dookoła jeziora (pomimo ciągłego blokowana przez większość radnych tej inwestycji);

- podejmowanie działań do pozyskania na ten cel środków zewnętrznych.

Powstałe zaś dotychczas ścieżki, są utrzymywane od strony technicznej (remont), jak i estetycznej (koszenie trawy itd.).

Warto też tu przypomnieć, że pierwszy Kontrakt Samorządowy, do którego zaproszony został burmistrz Robert Czapla, dotyczył właśnie powstania turystycznej ścieżki rowerowej, łączącej Zalew Szczeciński w Stepnicy z Kołobrzegiem, a przebiegającej przez teren naszej Gminy. Liderem tego Kontraktu była gmina Golczewo. Niestety z powodów formalnych, nie doszło do realizacji tej wspólnej inwestycji.

***

Mówią, że liczby lepiej przemawiają do wyobraźni nas ludzi niż słowa, więc proszę bardzo.

Najlepszym przykładem niech będzie tu ul. Wojska Polskiego. Długość całej ulicy, na odcinku od ul. Wojska Polskiego nr 1 do Ośrodka Wypoczynkowego na Smużynach – to 1,5 km..

Poproszeni przez naszą redakcję fachowcy, podali nam koszt budowy ciągu pieszo-rowerowego na wspomnianym odcinku, z zachowaniem oczywiście obowiązujących przepisów i obecnych na rynku polskim kosztów budowy za 1 m2.

Wg. cenników koszt 1m2 samego chodnika to kwota 400 zł, zaś tylko ścieżki rowerowej to koszt 800 zł. W sumie wybudowanie 1 m2 ciągu pieszo-rowerowego to kwota 1.200 zł. To oznacza, że wybudowanie po jednej stronie jezdni ciągu pieszo-rowerowego wzdłuż ulicy Wojska Polskiego kosztowałoby 1.800.000 zł. Obecnie obowiązujące przepisy ponadto mówią, że w mieście ciąg pieszo-rowerowy musi był budowany po obu stronach jezdni. Kwota ta więc nam się podwaja i wynosi 3.600.000 zł (bez kosztów projektu i nadzoru budowlanego). Dodajmy, że budowa samego tylko chodnika po obu stronach wspomnianej ulicy, wg obowiązujących stawek, to koszt około 1.200.000 zł (bez kosztów projektu i nadzoru budowlanego), czyli 3 razy mniej.

***

Przy założeniach finansowych naszego budżetu gminy, byłby to koszt znacznie go obciążający. O tym, jak kosztowne jest to przedsięwzięcie, mogliśmy się przekonać przy remoncie drogi na odcinku Nowogard – Miętno. Z planowanej pierwotnie budowy ścieżki rowerowej przy wspomnianym odcinku drogi, ostatecznie rezygnowano. Porównywanie zaś naszego budżetu gminy (około 10 mln zł na inwestycje) do budżetu takich miast, jak Goleniów (ponad 80 mln zł na inwestycje) czy Szczecina (700 mln zł na inwestycje), których dochody są znacznie większe niż nasze, jest zwyczajnie niestosowne.

***

Takie są realia budowy dziś ścieżek rowerowych w mieście i poza nim. To jednak nie oznacza, że w przyszłości burmistrz nie będzie podejmował starań, aby ciągi pieszo-rowerowe powstały również na terenie naszego miasta. Taki też jest obecnie trend światowy. Wszystko więc jeszcze przed nami. (ps)