2016/06/06_pierwszy_slub_w_plenerze
W sobotę – 4 maja br., słowa przysięgi małżeńskiej  powiedzieli sobie Pani Wioleta Urbaniak i Pan Jakub Marian Kowalski. Uczynili to w wyjątkowym miejscu. Otóż ślub nie odbył się jak zwykle w sali ślubów Urzędu Miejskiego w Nowogardzie, ale w malowniczej scenerii Jeziora Nowogardzkiego, w pobliżu restauracji "Przystań". W obecności około 50 przybyłych gości oraz licznie zebranych mieszkańców Nowogardu, zaciekawionych tym niecodziennym wydarzeniem, ceremonię połączenia „węzłem małżeńskim” prowadziła  Mariola Tyrcha – zastępca kierownika USC, dla której był to również  pierwszy tego typu ślub.

Ślub w iście „amerykańskim stylu” to w Polsce nowość. Możliwość taka pojawiła dopiero  1 marca 2015 r., z chwilą zmiany ustawy – Prawo o aktach stanu cywilnego. Od tego momentu każda para, za dodatkową opłatą, może wziąć ślub cywilny w każdym miejscu. Musi ono jednak spełniać trzy warunki: zapewniać bezpieczeństwo osób obecnych przy składaniu oświadczeń o wstąpieniu w związek małżeński, umożliwiać zachowanie uroczystej formy i musi znajdować się w okręgu rejestracji stanu cywilnego, właściwego dla danego kierownika urzędu stanu cywilnego.

Z informacji uzyskanych od nowożeńców wynika, że głównym powodem zawarcia związku małżeńskiego poza Urzędem był urzekający widok nowogardzkiego jeziora oraz sentyment, z jakim łaczy się ich życie z Nowogardem, choć oboje urodzili się poza Nowogardem (Trzcianka i Jastrzębie Zdrój).

Zachęcamy pary do tworzenia niezapomnianych wspomnień i zawierania związków małżeńskich w nowogardzkich plenerach.

Piotr Suchy